Czy pizza może być zdrowa? A czy może być do tego jeszcze smaczna? A czy może być smaczna, zdrowa i vege?! Skandal! Oczywiście, że może, trzeba tylko trochę poeksperymentować ze składnikami, tak aby pasowały i dorosłym i dzieciom. Jest jeszcze wyjście drugie, tzw. plan B, przyrządzić ją pół na pół. Pierwsze pół dla 18 + a drugie wiadomo poniżej tego pięknego wieku ;) No to startujemy...
Na początku, jak zawsze w przypadku pizzy, musimy zająć się drożdżami i przygotować tzw. rozczyn. Do plastikowej misy rozkruszamy drożdże i zasypujemy je cukrem trzcinowym, dolewamy 50 ml ciepłej wody. Teraz łączymy dokładnie wszystkie składniki i dodajemy mąkę żytnią, na początku tylko 2 łyżki, ponownie mieszamy, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce. Ja stawiam zawsze w miejsce na płycie indukcyjnej, gdzie przed chwilą skończyło się coś gotować i jest on cieplutkie. Pozostawiamy na 15 - 20 minut.
W czasie gdy rozczyn będzie "dochodził"
zajmujemy się ciastem na pizzę. Wyciągamy kolejną dużą, plastikową miskę
i przesypujemy (lub przesiewamy) do niej mąkę. Na środku robimy dziurę i
wlewamy w nią nasz rozczyn. Powoli wyrabiamy ciasto dolewając od czasu
do czasu wodę. Gdy zużyjemy wodę zaczynamy dolewać oleju, ja użyłam
rzepakowego, i wyrabiamy. I teraz kwestia najważniejsza gdzie już nie
podaję miar, wag i łyżek, po prostu ciasto musi być elastyczne, łatwo
odchodzić od dłoni więc może się okazać, że musicie dodać trochę więcej
mąki lub oleju i będzie to zupełnie normalne :) Etapem końcowym jest
jeszcze posmarowanie całego ciasta, z wierzchu, olejem, pozostawienie w
misce, ponowne przykrycie ściereczką i odstawienie w ciepłe miejsce. Czas to od
20 do 30 minut. Tyle mniej więcej potrzeba aby nasze ciasto na pizze
podwoiło swoją objętość.
Przyszedł czas aby zająć się dodatkami na pizzę, czyli w wersji dla najmłodszych warzywa a dla trochę starszych coś ekstra ;) Ja do naszego placka użyłam: brokułów (wcześniej obgotowanych), kukurydzy, pieczarek (umyte, obrane i pokrojone), pomidorków koktajlowych (umytych i przekrojonych na pół), papryki czerwonej (umyta i pokrojona), czerwonej cebuli (obrana i pokrojona w półtalarki), cukinii (obmyta i pokrojona jak cebula), oliwek oraz startego sera krowiego młodego. Na spód pizzy czyli bezpośrednio na ciasto użyłam mojego, domowego keczupu pomidorowego (przepis znajdziesz tutaj >>>). Jako zwieńczenie dzieła przyprawy oczywiście wedle uznania. Ach! Właśnie i składnik ekstra dla 18 +, pokrojona w talarki kiełbasa z jelenia. Obecnie dziczyzna jest najmniej "chemicznym" mięsem dostępnym na naszym rynku a jak posiadacie, podobnie jak ja, zaprzyjaźnionego sprzedawce to tylko kupować i konsumować.
Gdy wszystko już przygotowane, wyciągamy blachę, rozkładamy na niej papier do pieczenia oraz nasze ciasto, smarujemy domowym keczupem i układamy warzywa, następnie starty ser i przyprawy. Pieczemy w temperaturze 200 stopni (termoobieg) przez około 20- 30 minut. Kolejno wyciągamy z piekarnika kładziemy na desce, na stole, kroimy i zajadamy póki gorące ;)
SKŁADNIKI:
Na pizzę:
- brokuły;
- kilka łyżek kukurydzy z puszki;
- 3 pieczarki;
- 8 sztuk pomidorków koktajlowych;
- pół czerwonej papryki;
- 1 czerwona cebula;
- pół zielonej cukinii;
- 8-10 zielonych oliwek;
- 4 łyżki startego, młodego sera krowiego;
- kilkanaście plasterków kiełbasy z jelenia;
- przyprawy.
Na ciasto:
- +/- 200 g mąki żytniej (pełen przemiał);
- 30 g świeżych drożdży;
- 130 ml ciepłej wody;
- 1 łyżeczka cukru trzcinowego;
- 3-4 łyżki oleju rzepakowego;
- można dodać soli.
Na sos pomidorowy:
- Mój domowy keczup, przepis znajdziesz tutaj >>>
SMACZNEGO !!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz