Kuchenne gadżety

Jest takie miejsce, w którym totalnie tracę głowę, nie wspominając już o kontroli nad zawartością mojego portfela ;) To oczywiście sklep z kuchennymi gadżetami. Mam wrażenie, że jest ich coraz więcej a w każdym jest coś fajnego, niepowtarzalnego i bardzo mi potrzebnego. Czasem wchodzę i coś po prostu kupuję a później zastanawiam się czy jest mi to potrzebne. Podobnie zachowuje się mój mąż w dziale "majsterkowicza" więc każdy ma swoje szaleństwa i jesteśmy kwita ;) W zakładce tej przedstawię Wam więc moje gadżety, nie będę podawać miejsca ani firmy, w których je kupiłam. Jeżeli będziecie czymś szczególnie zainteresowani piszcie do mnie na maila. 
Mam nadzieję, że część z nich przyda się i Wam.

xxx

EKO - KUBKI


Kubek jaki jest każdy widzi. I właściwie na tym powinnam zakończyć ale napiszę jeszcze kilka słów. Oprócz tego, że są pięknie dobrane kolorystycznie, każdy znajdzie coś dla siebie, a jak nie znajdzie to może sam zaprojektować kolorystykę, są dodatkowo bardzo przyjemne w dotyku i lekkie. Szczelne zamknięcie, łatwe otwieranie, nawet moja dwuletnia córeczka świetnie daje sobie z tym radę. Jednak najważniejszą ich zaletą jest fakt, że są to ekologiczne produkty. Używając tych kubków stajesz się świadomym konsumentem, wywierasz mniejszy wpływ na środowisko. Bowiem przy produkcji jednego takiego keepcupa, australijska firma, zużyła tyle materiału ile wykorzystuje się do wyprodukowania 20 sztuk jednorazowego użytku. Jednak niestety wiele z tych, które trafiają na wysypisko nie są już zdatne do recyklingu. A KeepCup może być ponownie przetworzony w procesie produkcyjnym. To niezmiernie ważne w czasach, w jakich przyszło nam żyć. Kupuj mądrze, kupuj z głową i dbaj o środowisko, w którym żyjesz. Warto to zrobić dla przyszłych pokoleń.



xxx

Nie taki zwykły chlebak


Trochę ich już przetestowałam. Jednak przyznam szczerze, że przede wszystkim zwracałam uwagę na wygląd zewnętrzny - to chyba naturalne. Tak aby pasował do wystroju mojej kuchni, do kolorystyki, następnie aby pomieścił sporą ilość pieczywa oraz duży nóż. Jednak ostatnio biorę pod uwagę jeszcze jeden aspekt - żeby nie było widać na nim kurzu ;) 
 

Niby takie nic ale jeszcze niedawno posiadałam chlebak stalowy. I miałam wrażenie, że działa ona jak magnes na wszelkie fruwające pyłki w naszym domu. Jednego dnia czyściłam a następnego po mojej pracy ani śladu ;) I tak bym sobie żyła ze szmatką w ręku gdybym nie znalazła "jego". Poznaliśmy się już wcześniej ale czekałam aż trochę stanieje ;) I gdy pojawiła się promocja 50 % nie mogłam przejść obok niego obojętnie.

Ma wiele zalet, przede wszystkim jest bardzo pojemny. Na tyle szeroki, że pomieści również nóż do chleba. Otwieranie od góry jest niezwykle wygodne. Dodatkowo estetyka i kolor idealnie sprawdza się w mojej kuchni. Największą jednak jego zaletą jest fakt, że oprócz swojej podstawowej funkcji, jaką jest przechowywanie pieczywa, posiada jeszcze jedną. 


Mianowicie deskę do krojenia chleba, która jest jednocześnie pokrywką. I tak od góry nie widać co kryje się pod spodem. Odwracamy ją i działamy. Jest na tyle ładna, że śmiało można na niej podawać również sery i owoce.


Takie produkty to ja uwielbiam. :)))

xxx

Po prostu sitko



Gadżet przyda się szczególnie tym Paniom domu, które często pieką ciasta, muffiny, przygotowują "domowej roboty" chleb, smażą naleśniki lub racuchy albo przygotowują potrawy wymagające przesiania mąki. Jednak sprawdzi się doskonale również w przypadku posypywania cukrem pudrem różnych słodkości. Sypkie produkty się nie rozsypują i wpadają idealnie do naczynia, w którym przygotowujemy nasze smakołyki. Oczywiście polecam z całą odpowiedzialnością ;)

xxx
 
Deseczka do szatkowania ziół i nie tylko




Deseczka z lekkim wgłębieniem idealnie nadaje się do szatkowania świeżych ziół lecz nie tylko. Załączony w zestawie podwójny nóż posiada bardzo wygodne dwa uchwyty. Krojenie i szatkowanie odbywa się szybko i bez wielkiego wysiłku. Dodatkowo jest po prostu ładny i pokrojone zioła można od razu postawić na stół obok głównej potrawy tak aby goście mogli się poczęstować. Trzeba tylko uważać przy myciu aby się nie pokaleczyć i niestety nie można - podobnie jak innych noży i wszelkich drewnianych desek - myć zestawu w zmywarce. Szczególnie jeżeli zależy nam na zachowaniu dobrych właściwości krojących samego noża. Deskę oczywiście można zakonserwować, jadalnym olejem i pozostawić go do wchłonięcia, tak aby służyła ona nam na dłużej.





xxx

 I poszło "na noże" :)


Ten gadżet to efekt tzw. zakupów "na szybko" albo na "efekt WOW!". Nieprzemyślane i niesprawdzone ale ładne stylistycznie i dodatkowo w przyjemnym kolorze dla oczu :)  Pomyślałam idealny dodatek do mojej kuchni. Tak też się stało i powiem szczerze bardzo dobrze się sprawdza. Noże tak naprawdę możesz wkładać "na ślepo", byle trafić w czarne koło ;) Gdy przypadkiem włożysz brudny nóż, nic prostszego, gadżet wkładasz do zmywarki i czyści się sam :) Jest jeszcze kilka opcji kolorystycznych więc dla każdego coś dobrego. Polecam.


xxx

 "Jajcarskie" gadżety ;)


Jeżeli nigdy nie wiesz na ile minut gotowania nastawić jajka aby były "pół na pół" z pewnością przyda Ci się ten gadżet. Podobnie niezbędnym będzie gdy gotujesz na różnych kuchenkach (gazowa/indukcyjna) będąc na wczasach lub po prostu u kogoś w gościnie.  


Śniadanie lub obiad w postaci sadzonego jajka już nigdy nie będą miały kształtu podobnego zupełnie do niczego ;) A kanapka swoim wyglądem przyciągnie niejednego domownika. Dzieciaki zaintryguje jego nowy kształt, może nawet niejadek spróbuje jego smaku w myśl zasady food designu.



Perfekcyjne plasterki jajek na kanapki? Oczywiście, że tak lubię ;) Przede wszystkim gadżet ten pozwala zaoszczędzić czas, jednym ruchem całe jajko pokrojone w równiuteńkie kawałki. Nic tylko układać dowolnie i jeść.


xxx


Jako pierwszy niezwykle przydatny gadżet w przypadku gdy Wy oraz Wasze pociechy uwielbiacie jabłka. Wystarczy je wówczas umyć, użyć tego gadżetu i już smaczna przekąska gotowa. Zamykamy ją w pojemniku, pakujemy do torebki a gdy mamy na nią ochotę wyciągamy i jemy. Nie musimy zjadać od razu całego jabłka, dozujemy sobie tą przyjemność. 

 


SMACZNEGO !!!

xxx

6 komentarzy:

  1. Wow... jestem początkującą panią domu. Własnie zamieszkałam z narzeczonym i powoli kompletujemy akcesoria dziennego użytku. Jestem zauroczona tacką do siekania ziół! Będzie idealne do pesto (wolę siekać ręcznie, niż używać miksera) :) Dziękuję za świetnego bloga!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja dziękuję za pochwałę ;) dawno nie wrzucałam nowych postów do tej zakładki, obiecuję że nadrobię zaległości. Od kiedy utworzyłam nową zakładkę DIY to na niej i gotowaniu skupiam największą uwagę. Pozdrawiam i życzę samych cudownych chwil wspólnie z narzeczonym :)

      Usuń
  2. Dużo jest takich przydatnych gadżetów czy to do kuchni, czy generalnie do mieszkania. Mi, tak sobie pomyślałam przydałby się taki nawilżacz powietrza https://duka.com/pl/agd/nawilzacze-powietrza co tutaj można zobaczyć. Ten brązowy to też idealnie by mi do wystroju pasował. A w okresie grzewczym przydaje się taki nawilżacz.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja cały czas szukam jeszcze jakiś inspiracji do moich wnętrz oraz odpowiednich gadżetów, które mogłyby się sprawdzić. Na razie brakuje mi jakichkolwiek pomysłów, dlatego szukam w internecie różnych produktów. Bardzo spodobała mi się strona https://4gift.pl na której można znaleźć pożyteczne gadżety do każdego pomieszczenia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobry nóż to niezły gadżet. Nie ma gotowania jak nie masz takiego w domu. Prawie nic nie zrobisz. Na https://www.oleole.pl/noze-kuchenne,_Gerlach.bhtml porządne zestawy można zakupić. pewnie znacie tą firmę i sklep w sieci. Najtaniej tu znalazłem, dość często u nich zamawiam ze względu na ceny i różnorodność towaru. Mają mnóstwo urządzeń i akcesoriów do kuchni. I nie tylko.

    OdpowiedzUsuń