poniedziałek, 9 marca 2015

Zielona pizza żytnia

Czy pizza może być zdrowa? A czy może być do tego jeszcze smaczna? A czy może być smaczna, zdrowa i vege?! Skandal! Oczywiście, że może, trzeba tylko trochę poeksperymentować ze składnikami, tak aby pasowały i dorosłym i dzieciom. Jest jeszcze wyjście drugie, tzw. plan B, przyrządzić ją pół na pół. Pierwsze pół dla 18 + a drugie wiadomo poniżej tego pięknego wieku ;) No to startujemy...


Na początku, jak zawsze w przypadku pizzy, musimy zająć się drożdżami i przygotować tzw. rozczyn. Do plastikowej misy rozkruszamy drożdże i zasypujemy je cukrem trzcinowym, dolewamy 50 ml ciepłej wody. Teraz łączymy dokładnie wszystkie składniki i dodajemy mąkę żytnią, na początku tylko 2 łyżki, ponownie mieszamy, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce. Ja stawiam zawsze w miejsce na płycie indukcyjnej, gdzie przed chwilą skończyło się coś gotować i jest on cieplutkie. Pozostawiamy na 15 - 20 minut.

W czasie gdy rozczyn będzie "dochodził" zajmujemy się ciastem na pizzę. Wyciągamy kolejną dużą, plastikową miskę i przesypujemy (lub przesiewamy) do niej mąkę. Na środku robimy dziurę i wlewamy w nią nasz rozczyn. Powoli wyrabiamy ciasto dolewając od czasu do czasu wodę. Gdy zużyjemy wodę zaczynamy dolewać oleju, ja użyłam rzepakowego, i wyrabiamy. I teraz kwestia najważniejsza gdzie już nie podaję miar, wag i łyżek, po prostu ciasto musi być elastyczne, łatwo odchodzić od dłoni więc może się okazać, że musicie dodać trochę więcej mąki lub oleju i będzie to zupełnie normalne :) Etapem końcowym jest jeszcze posmarowanie całego ciasta, z wierzchu, olejem, pozostawienie w misce, ponowne przykrycie ściereczką i odstawienie w ciepłe miejsce. Czas to od 20 do 30 minut. Tyle mniej więcej potrzeba aby nasze ciasto na pizze podwoiło swoją objętość.


Przyszedł czas aby zająć się dodatkami na pizzę, czyli w wersji dla najmłodszych warzywa a dla trochę starszych coś ekstra ;) Ja do naszego placka użyłam: brokułów (wcześniej obgotowanych), kukurydzy, pieczarek (umyte, obrane i pokrojone), pomidorków koktajlowych (umytych i przekrojonych na pół), papryki czerwonej (umyta i pokrojona), czerwonej cebuli (obrana i pokrojona w półtalarki), cukinii (obmyta i pokrojona jak cebula), oliwek oraz startego sera krowiego młodego. Na spód pizzy czyli bezpośrednio na ciasto użyłam mojego, domowego keczupu pomidorowego (przepis znajdziesz tutaj >>>). Jako zwieńczenie dzieła przyprawy oczywiście wedle uznania. Ach! Właśnie i składnik ekstra dla 18 +, pokrojona w talarki kiełbasa z jelenia. Obecnie dziczyzna jest najmniej "chemicznym" mięsem dostępnym na naszym rynku a jak posiadacie, podobnie jak ja, zaprzyjaźnionego sprzedawce to tylko kupować i konsumować.  

Gdy wszystko już przygotowane, wyciągamy blachę, rozkładamy na niej papier do pieczenia oraz nasze ciasto, smarujemy domowym keczupem i układamy warzywa, następnie starty ser i przyprawy. Pieczemy w temperaturze 200 stopni (termoobieg) przez około 20- 30 minut. Kolejno wyciągamy z piekarnika kładziemy na desce, na stole, kroimy i zajadamy póki gorące ;)


SKŁADNIKI:

Na pizzę:
  • brokuły;
  • kilka łyżek kukurydzy z puszki;
  • 3 pieczarki;
  • 8 sztuk pomidorków koktajlowych;
  • pół czerwonej papryki;
  • 1 czerwona cebula;
  • pół zielonej cukinii;
  • 8-10 zielonych oliwek;
  • 4 łyżki startego, młodego sera krowiego;
  • kilkanaście plasterków kiełbasy z jelenia;
  • przyprawy.
Na ciasto:
  •  +/- 200 g mąki żytniej (pełen przemiał);
  • 30 g świeżych drożdży;
  • 130 ml ciepłej wody;
  • 1 łyżeczka cukru trzcinowego;
  • 3-4 łyżki oleju rzepakowego;
  • można dodać soli.
Na sos pomidorowy:
  • Mój domowy keczup, przepis znajdziesz tutaj >>>
SMACZNEGO !!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz